Wprowadzenie do „Turnera i Hoocha”
„Turner i Hooch” to porywająca komedia z 1989 roku, wyreżyserowana przez Rogera Spottiswoode, z Tomem Hanksem w roli detektywa Scotta Turnera. Film opowiada historię Turnera, schludnego detektywa-dziwaka, który musi pracować z dużym, śliniącym się i niewyszkolonym psem o imieniu Hooch, aby rozwiązać sprawę morderstwa.
Psi partner w filmie „Turner i Hooch”
Pies jest istotną częścią fabuły filmu i źródłem wielu momentów komediowych. Psia gwiazda „Turnera i Hoocha” kradnie show swoim ślinieniem się, psotnym zachowaniem i nieprawdopodobną więzią z Turnerem. Występ psa w filmie jest tak imponujący, że stał się on ukochaną postacią samą w sobie.
Opis psa w „Turner i Hooch”
Pies z „Turnera i Hoocha” to duży, muskularny i śliniący się pies o ciepłej, serdecznej osobowości. Jest przedstawiany jako kochany, ale niechlujny pies, który powoduje chaos, gdziekolwiek się pojawi. Wygląd i zachowanie psa w filmie mają kluczowe znaczenie dla fabuły i komizmu.
Rasa psa w „Turner i Hooch”
Rasa psa w „Turner and Hooch” to Dog de Bordeaux, znany również jako Mastif Bordeaux lub Mastif Francuski. Rasa pochodzi z Francji i należy do rodziny mastifów. Jest to jedna z najstarszych ras w Europie i ma długą historię wykorzystywania w myślistwie, stróżowaniu i jako pies do towarzystwa.
Historia rasy w „Turner i Hooch”
Dogue de Bordeaux ma bogatą historię sięgającą starożytnego Rzymu. Rasa ta była wykorzystywana do walki, polowań i stróżowania. W XIX wieku Dogue de Bordeaux niemal wymarł z powodu wojen światowych i rozwoju innych ras. Jednak kilku oddanym hodowcom udało się wskrzesić rasę w latach sześćdziesiątych XX wieku.
Charakterystyka rasy w „Turner i Hooch”
Dogue de Bordeaux to potężny pies o lojalnej i czułej osobowości. Jest znany ze swojej masywnej głowy, muskularnego ciała i opadających podbródków. Rasa ta znana jest również ze swojego uporu, który może sprawiać, że trening może być nieco trudny. Jednak przy odpowiednim szkoleniu i socjalizacji Dogue de Bordeaux może być doskonałym towarzyszem rodziny.
Szkolenie psa do „Turnera i Hoocha”
Pies z „Turnera i Hoocha” trenował Clint Rowe, słynny treser zwierząt, który pracował przy wielu hollywoodzkich filmach. Rowe podczas szkolenia psa stosował techniki pozytywnego wzmacniania, w tym smakołyki, zabawki i pochwały. Proces szkolenia trwał kilka miesięcy, a Rowe ściśle współpracował z psem, aby zapewnić mu komfort i radość na planie.
Rola psa w „Turner i Hooch”
Pies w „Turner i Hooch” odgrywa kluczową rolę w fabule filmu. Jest jedynym świadkiem morderstwa i pomaga Turnerowi rozwiązać sprawę. Pies pomaga także Turnerowi przezwyciężyć strach przed zaangażowaniem i uczy go, jak ważna jest miłość i towarzystwo.
Za kulisami z psem w „Turner i Hooch”
Podczas kręcenia „Turnera i Hoocha” pies był traktowany jak gwiazda. Miał własną przyczepę i ekipę przewodników, którzy dbali o jego komfort i bezpieczeństwo. Tom Hanks również nawiązał bliską więź z psem i zostali dobrymi przyjaciółmi poza ekranem.
Wpływ „Turnera i Hoocha” na rasę
„Turner i Hooch” mieli znaczący wpływ na popularność rasy Dogue de Bordeaux. Po premierze filmu zapotrzebowanie na tę rasę wzrosło i wiele osób chciało adoptować psa takiego jak Hooch. Należy jednak pamiętać, że rasa ta wymaga dużo treningu, socjalizacji i ćwiczeń i nie jest odpowiednia dla każdego.
Inne filmy przedstawiające tę rasę w „Turner i Hooch”
Rasa Dogue de Bordeaux pojawiła się w kilku innych filmach, w tym w „Beethoven”, „Scooby-Doo”, „Hulk” i „Astro Boy”. Jednak „Turner i Hooch” to nadal najbardziej kultowy i zapadający w pamięć film przedstawiający tę rasę.
Zakończenie: Dziedzictwo psa w „Turner i Hooch”
Pies z filmu „Turner i Hooch” wywarł trwały wpływ na przemysł filmowy i rasę Dogue de Bordeaux. Jego urocza osobowość, opadające policzki i nieprawdopodobna więź z Tomem Hanksem uczyniły z niego niezapomnianą postać. Dziedzictwo filmu nadal inspiruje wiele osób do adopcji psa ratowniczego i doceniania więzi między ludźmi i zwierzętami.